Ewolucja człowieka doprowadziła do pionizacji ciała i związanej z tym postawy wyprostowanej dwunożnej. Pionizacja prócz zmiany w połączeniu głowy z kręgosłupem i uwolnienia kończyny górnej również nastąpiły bardzo istotne zmiany w kręgosłupie (wytworzyły się charakterystyczne wygięcia: lordozy i kifozy; lordoza szyjna i lędźwiowa oraz kifoza piersiowa i krzyżowa,). Zmiany zaznaczyły się również w miednicy i szły w kierunku jej poszerzania i skracania, ponieważ obręcz miedniczna przejęła podtrzymywanie zawartości jamy brzusznej i dźwiganie całego ciężaru ciała. Z drugiej zaś strony ewolucja doprowadziła człowieka do zmiany w wielkości mózgu, stał się on duży i rozwinięty, co za tym idzie to również znacznie większa głowa, która nie mogłaby zmieścić się w kanale rodnym kobiety. Powiększanie się głowy i ustawienie kości miednicy niezupełnie współgrały ze sobą, czego konsekwencją było, prawdopodobnie, skracanie się okresu ciąży. Jest to tzw. dylemat położniczy.
Istnieje jeszcze jedna teoria mówiąca o powodach skrócenia się ciąży u ludzi. Jest za to odpowiedzialny metabolizm kobiety. Doskonale zdajemy sobie sprawę z tego, że aby prawidłowo rozwijało się dziecko w brzuchu mamy potrzebne jest mu wystarczająco dużo składników odżywczych. Objętość krwi w ciele kobiety zwiększa się nawet o 50 procent. Serce pompuje od 30 do 50 procent krwi więcej przy każdym uderzeniu. W każdym oddechu do jej płuc trafia więcej powietrza, a więc także i tlenu, niż przed zajściem w ciążę. Również nerki pracują na zwiększonych obrotach, filtrując krew szybciej i wydajniej. W związku z czym poziom metabolizmu ciężarnej może podwyższyć się nawet dwukrotnie. Organizm człowieka nie jest jednak w stanie wytrzymać wzrostu aktywności metabolicznej powyżej 2-2,5 raza. Oznacza to, że organizm ciężarnej kobiety nie jest wstanie dłużej utrzymać w macicy powiększającego swoje rozmiary płodu wymagającego znacznie większej ilości energii, niż ciało matki może mu dostarczyć. Rozwiązaniem jest więc zakończenie ciąży i wywołanie odpowiednich reakcji po 40 tygodniach prowadzących do naturalnego wydania na świat dziecka, nawet jeśli będzie ono jeszcze niedojrzałe, bezbronne i całkowicie uzależnione od innych.
Powyższe teorie uświadamiają nam, że noworodek jest „fizjologicznym wcześniakiem” czy też „płodem zewnętrznym”, ale o tym w dziale "Kim są noszaki?".
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz